Abchazja. Republika autonomiczna w północno-zachodniej części Gruzji. Tam morze spotyka się z górami, a subtropikalny klimat sprzyja rozwojowi turystyki. Jest to ważny region wypoczynkowy nad Morzem Czarnym, z licznymi uzdrowiskami i kąpieliskami morskimi. Jednak jego dawna świetność została utracona.
Abchazja przez organizacje międzynarodowe pokroju ONZ czy Rady Europy jest uznawana za część składową Gruzji. Obie strony są namawiane do pokojowego rozwiązania konfliktu związanego z separatystycznymi poglądami określającymi Abchazję jako niepodległe państwo.
W lipcu 1989 roku wybuchły abchasko-gruzińskie starcia zbrojne w Suchumi (która jest formalnie stolicą Abchazji, pełniącą funkcję portu i znaną ze swoich sanatoriów czy źródeł mineralnych). Do roku 1992, czyli do czasu wybuchu wojny gruzińsko-abchaskiej (pod pretekstem ścigania obalonego prezydenta Gamsachirdii oraz ochrony linii kolejowej wprowadzono do Abchazji gruzińską Gwardię Narodową) Suchumi było ważnym węzłem komunikacyjnym, centrum turystycznym, istną mieszanką kulturową, narodowościową i językową.
Rosyjska Duma, duma rosyjska
W kontekście Abchazji nie należy zapominać o jej rosyjskim aspekcie. Walki zapoczątkowane w 1989 roku przybrały formę długotrwałej wojny partyzanckiej, a gruzińskie spekulacje o poparciu abchaskich separatystów przez Rosję doprowadziły do zaostrzenia stosunków gruzińsko-rosyjskich. Mimo że wojnie położyło kres porozumienie zawarte w Moskwie w roku 1994 Rosja obecnie posiada szerokie wpływy polityczne i wojskowe we władzach republiki. Zależność Abchazji od Rosji wynika głównie ze wsparcia militarnego i finansowego, jakie władze rosyjskie okazały jej podczas gruzińskiej wojny domowej. Ponadto Rosyjska Duma wciąż szuka środków prawnych, które mogłyby pozwolić włączyć ten region do Federacji Rosyjskiej. Duma może liczyć na wsparcie mediów rosyjskich, popierających otwarcie separatystyczny rząd prorosyjski.
Jak wygląda tam życie przeciętnych ludzi? Większość ludności Abchazji przyjęła obywatelstwo rosyjskie – paszporty wydawane przez Abchazję nie są uznawane na świecie. Zdaje się, że ten teren jest jedynie terytorium, a nie pełnoprawną republiką, co w rzeczywistości prowadzi do kontroli militarnej, braku swobody komunikacyjnej, czego dowodem może być istnienie jednej linii kolejowej – Suchumi-Moskwa. Czy Rosja chcąca zawłaszczyć sobie niejako prawo do terenu Abchazji jest w stanie zaproponować jej coś w zamian? Co z wolnością słowa, wolnościami obywatelskimi, kiedy materiały dziennikarzy są kontrolowane czy wręcz niszczone, nie mają prawa bytu?
Abchazowie i zamieszkujący Abchazję Ormianie perspektywy widzą w wejściu Abchazji do Związku Białorusi i Rosji jako trzeciego członu państwowego. Gdyby ta wizja nie mogła się urzeczywistnić, postulat związany byłby z uzyskaniem statusu niepodległego państwa, luźno stowarzyszonego z Federacją Rosyjską.
Po ogłoszeniu niepodległości przez Kosowo w lutym 2008 roku, również Abchazja zechciała pójść tą ścieżką i oderwać się od Gruzji. Jaka jest na to szansa? Niepodległość zawsze była ideą, która wymagała krwi i potu, ale, jak ukazuje historia – jej ceną często są kajdany innego państwa. Pytanie tylko czy historia dla Abchazji będzie łaskawsza.
Maria Patoka i Dominika Pacyńska
Wszystkie zdjęcia są własnością Marii Patoki
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.