Muzyczne smakołyki

Źródło: www.nowamuzyka.pl

Źródło: www.nowamuzyka.pl

Poznańskie 8 Bitów nie zwalnia tempa i kontynuuje bookingi najciekawszych i najbardziej oczekiwanych artystów techno. Tym razem zagra dla nas człowiek, który oczarował polską publiczność podczas zeszłorocznego Audioriver.

 W nocy z 1 na 2 kwietnia, Poznań będzie gościł Kalipo, czyli Jakoba Häglsperger. Dla tych, którzy nie mieli jeszcze szansy poznać naszego zachodniego sąsiada – krótka historia. Artysta pochodzi z Bawarii, jest jednocześnie producentem elektronicznym oraz członkiem zespołu Frttenbude. W ubiegłym roku po raz pierwszy wystąpił przed polską publicznością. Wielu porównuje jego twórczość do dzieł Bonobo, Caribou czy Moderata. Kalipo w wywiadach nie ukrywa, że dani muzycy niejednokrotnie bywali jego inspiracją. W swoim solowym projekcie, który będzie nam prezentował, pragnął stworzyć coś spokojniejszego. Od pewnego czasu w jego muzyce, można dostrzec fascynujące analogowe brzmienia. Na swym koncie ma już dwa albumu. Pierwszy z nich został wydany w 2014 roku, nosi tytuł „Yaruto”. Drugi, tegoroczny, jest dłuższy i bez wątpienia mroczniejszy „Wanderer”. Supportować go będą między innymi Struppie, BeatuniQue prosto z Amsterdamu, Pockerfield czy Miami Ufo Tour, którzy jednocześnie będą odpowiadać za wizualizację.

 Jeżeli jednak nie możecie się doczekać kwietniowego występu, to już w sobotę przy ul. Grochowe Łąki 5 w Poznaniu, będziecie mieli szansę wysłuchać uznanego na całym świecie, włoskiego producenta. Neel, znany wielu jako połówka duetu Voices from the Lake. W swej twórczości zwraca uwagę przede wszystkim na techniczny aspekt dźwięku, zarówno podczas pracy studyjnej, jak i występów na żywo. Ceniony jest za unikalne łączenie rytmu i dźwiękowej tekstury z duchem techno. Jak mało kto potrafi wydobyć z dźwięku jego głęboki surrealizm i pokazać go w sposób niezwykle wciągający. Będzie to dopiero druga wizyta Neela w Polsce. Pierwszy raz pojawił się podczas krakowskiego Unsound w 2012 roku. Obok niego wystąpi Michał Wolski ze specjalnym prologowym live-actem. Całości przy pomocy płyt winylowych dopełni Sin, a na scenie barowej usłyszymy Micromission Take over oraz Garrego Holldmana. Wydarzenie zapowiada się naprawdę ciekawie, dlatego warto bilety zakupić już teraz, ponieważ druga pula rozchodzi się niezwykle szybko.

 Dla tych, którzy na najbliższy weekend mają już plany i nie mogą pojawić się w Labie, mam dobrą wiadomość. 19 marca, przy ul. Garabry 72, zagra dla Was Szwed – Evigt Mörker. Na głównej scenie będzie mu towarzyszył również Mungo i reprezentanci warszawskiej sceny techno – Sept i Pitti Schmitti. Sceną barową zajmą się Topek, ponownie pojawi się również Gary Holldman oraz doskonale znany poznaniakom duet – Kanad i Beaner. Co więcej, organizatorzy gwarantują after do bardzo późnych godzin.

 Poznańskie kluby zadbały więc o to, aby umilić nam czas w oczekiwaniu na Kalipo i nieco więcej słonecznych dni.

 

Katarzyna NOWACKA

Dodaj komentarz