Przed każdym turniejem media typują grono drużyn, które mają realne szanse na zdobycie tytułu – faworytów. Nie inaczej jest w przypadku Turnieju Futsalu o Puchar Dziekana WNPiD. Kto w tym roku może zwyciężyć w tych prestiżowych rozgrywkach?
Fenestra, jako przedstawiciel mediów studenckich UAM, nie mogła odmówić sobie przyjemności wytypowania najsilniejszych drużyn z tegorocznej stawki. Faza grupowa nieuchronnie zbliża się do końca, a po niej już tylko ćwierćfinały, półfinały i… wielki finał! Na tym etapie turnieju aż trzy zespoły wyraźnie wychodzą przed szereg i to między nimi najprawdopodobniej stoczy się walka o trofeum.
Aktualni mistrzowie FC Hollywood po siedmiu kolejkach spotkań w grupie “B”* mają na koncie 21 punktów, co daje doskonałą średnią trzech “oczek” na mecz. Nie dość, że Hollywood dotychczas nie przegrali, to ich bilans bramkowy wynosi +36! Znakomitą dyspozycję drużyny pokazuje też przewaga nad resztą ekip w grupie. Pozoranci i Wafelki okupujący kolejne lokaty mają aż 11 punktów straty do FCH. Awans z grupy już dawno mają w kieszeni, pierwsze miejsce też nie jest zagrożone. Z kim obecni mistrzowie zmierzą się w ćwierćfinale? Drabinka rozgrywek w fazie pucharowej wskazuje na czwartą drużynę z grupy “A”. Najprawdopodobniej będzie to ktoś z dwójki: FPM Pełni Sztruksu, Team Spiryt. Jedno jest pewne, nikt nie ma zamiaru odpuszczać jak nakazuje popularne w kręgach piłkarskich hasło “Bij mistrza!”.
W grupie “A” bój jest bardziej wyrównany. Lider KS Sztangi bije każdego raz po raz i po 12 kolejkach ma już 33 punkty. Sztangi to ubiegłoroczny finalista i trudno przy takiej dyspozycji nie wskazywać ich jako potencjalnych zdobywców tytułu mistrza w tej edycji. Jeśli wyjdą z pierwszej lokaty, podobnie jak Hollywood, trafią na czwartą ekipę z drugiej grupy. Póki co KS ma najwięcej strzelonych goli, bo aż 61!
Drugą pozycję zajmuje zespół Przyszliśmy popatrzeć, wciąż mogący myśleć o pierwszym miejscu. Aktualnie drużyna zdobyła 26 “oczek”, ale ma rozegrany jeden mecz mniej niż lider stawki. Przyszliśmy popatrzeć może pochwalić się trzecim wynikiem jeśli chodzi o skuteczność. 48 trafień to wynik godny pozazdroszczenia, tym bardziej, jeśli trzeci w tabeli FPM pokonuje się 4:0. Gdyby faza grupowa zakończyła się dziś, zespół zmierzyłby się z Wafelkami, którzy aktualnie okupują 3. miejsce w tabeli grupy “B”.
Ćwierćfinały już niebawem. Każdy z przedstawionych faworytów powinien przejść ten etap bez większych problemów. Jednak jak mawiał Kazimierz Górski: “Dopóki piłka w grze, wszystko jest możliwe”. I właśnie na niespodzianki w kolejnych meczach Turnieju Futsalu o Puchar Dziekana WNPiD liczymy.
Tomasz WITAS
*stan na 2.04.16
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.