Słoma w butach: Przy stole.

Źródło: pixabay.com

„Nie garb się! Łokcie przy ciele! Nie mlaszcz!” te słowa pamiętają chyba wszyscy. Dla nas, jako dzieci, jedzenie było tylko zaspokojeniem potrzeb fizjologicznych. Niezrozumiałe były rytuały czy zwyczaje obowiązujące przy stole. Najważniejszym było to, aby bez żadnych ceregieli, jak najszybciej i jak najwięcej jedzenia wpakować do buzi i dalej kontynuować mecz z kumplami na boisku. Czasy jednak się zmieniają, a latka lecą. W wieku dwudziestu lat ciężko już wytłumaczyć bekanie i jedzenie spaghetti rękoma. Nawet jeśli wymyślisz jakieś alibi i jakimś cudem ono przejdzie, to i tak to wiocha. W moim cyklu postaram się zaznajomić Was z najczęstszymi błędami popełnianymi przez ludzi, abyście sami ich nie powielali.

#1

Bekanie, mlaskanie – odpada. Nie ma co nad tym debatować, to nie Chiny.

#2

Częstą oznaką nieznajomości savoir-vivre jest umiejętność ułożenia sztućców w trakcie, jak i po skończeniu jedzenia. W momencie, gdy na chwilę przerywamy jedzenie, nóż i widelec pozostawiamy skrzyżowane na środku talerza. Natomiast, gdy kończymy posiłek sztućce układamy trzonem w lewą stronę, tak aby tworzyły kąt 45 stopni. Przydatne zwłaszcza w lepszych knajpach, gdy nie chcemy, aby kelner zwinął nam jedzenie sprzed nosa.

#2

Prawdziwe schody zaczynają się, gdy znajdziemy się w miejscu o bogatej tradycji i podniesionym standardzie (również teściowa może chcieć Was sprawdzić, bądźcie czujni!). Pięć par noży i widelców nie ułatwiają sprawy, prawda? Nie jest to jednak takie trudne, na jakie wygląda. Zasada mówi, iż używamy sztućców w kolejności od zewnątrz (według kolejności użycia).

#3

Kto nie miał książek pod pachami podczas obiadu, ten nie wie, co to prawdziwe tortury. Jednakże niejednemu te katorgi wyszły na dobre. Rozpychający się łokciami przy stole sąsiad jest gorszy, niż wszystkie plagi egipskie razem wzięte. Trzymajmy więc rączki przy sobie, tak jak na pierwszej randce.

Źródło: pixabay.com

#4

– Co ma wspólnego krótkowzroczny ginekolog i człowiek nieumiejący jeść zupy?
– Wilgotny nosek.

Jedząc zupę czy jakąkolwiek inną potrawę pamiętajmy, aby nie nachylać się do talerza. To sztućce z jedzeniem powinny zmierzać ku naszej buzi, nie odwrotnie.

#5

Gdy do jedzenia używamy tylko jednej ręki, druga powinna leżeć spokojnie po drugiej stronie talerza. Nie kładźmy jej na kolanie, bo wyglądamy wtedy jakbyśmy potrzebowali słynnego pajączka. Pamiętajmy także, że łokcie powinny znajdować się poza stołem.

Jak zwykle mam nadzieję, że artykuł ten będzie tylko i wyłącznie swoistym przypomnieniem podstawowych zasad, które każdy z Was ma opanowane do perfekcji. Jednocześnie zapraszam na następny, już za dwa tygodnie. Tym razem poświęcony podstawowym błędom w komunikacji np. podczas zapoznawania nowych ludzi.

Mikołaj SŁOMSKI