Mimo ze za oknem szaro, a jedyne co zostało po wakacjach to garść wspomnień, organizatorzy wszelkiej maści festiwali nie próżnują, szykując nam dawkę muzycznych doznań na przyszły rok.
W tym tygodniu poznaliśmy pierwszych 9 artystów, którzy między 6, a 9 lipca zagoszczą na scenach 12. edycji Festiwalu Tauron Nowa Muzyka. Stałych bywalców zaskoczy pewnie inna, niż dotychczas data – od przyszłego roku impreza przesunięta jest o prawie półtora miesiąca do przodu.
Czego będziemy słuchać podczas czterech dni pełnych muzycznych doznań, w katowickiej Strefie Kultury? Przyszłoroczna edycja to nie lada gratka dla miłośników mocnych, elektronicznych brzmień prosto z europejskiej stolicy techno. Swoje sety zaprezentują berlińskie didżejki – Paula Temple oraz Dr. Rubinstein. Nie zabraknie eksperymentalnych bitów Thomasa Brinkmanna oraz duetu Porter Ricks. Fani niemieckiego muzyka Christiana Loffera również nie powinni czuć się zawiedzeni.
Jak wiadomo nie samym techno żyje człowiek, dlatego organizatorzy zadbali o fascynatów jazzu w nieco eksperymentalnej odsłonie. Proszę państwa, wśród grona artystów witamy brytyjski zespół Food w towarzystwie norweskiej trębaczki Hilde Marie Olsen! Jeśli już jesteśmy przy eksperymentach warto również wspomnieć o koncercie grupy Gang Gang Dance, założonej na Manhattanie.
Na sam koniec smaczek prosto z rodzimego podwórka. Grupę wykonawców zasila duet braci Waglewskich, znany szerszej publiczności pod pseudonimami Fisz Emade oraz Ten Typ Mes, który miesiąc temu wydał świetną płytę o krótkim, acz treściwym tytule „AŁA”.
Jeżeli nadal nie wiecie co chcielibyście w tym roku zobaczyć pod choinką ułatwię Wam zadanie – do końca tego miesiąca czterodniowe karnety zakupicie w cenie 300 złotych. Sprzedaż jedno- i trzydniowych karnetów, biletów na koncerty otwarcia oraz zamknięcia festiwalu będzie można kupić dopiero w przyszłym roku.
Nicole PIOTROWSKA
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.