Dwudziestolecie międzywojenne było czasem zawirowań nie tylko politycznych, ale także społecznych i ekonomicznych. W ciągu zaledwie dwóch dekad zmianom uległ porządek polityczny na świecie oraz zmienił się sposób myślenia ludzi. Zmiany w mentalności naszych przodków były widoczne w ówczesnej modzie. Jak ubierano się
w dwudziestoleciu międzywojennym?
Zanim przyjrzymy się samym stylom, które panowały w tamtych czasach, warto zerknąć na historyczne podłoże zmian. Po I wojnie światowej znaczna liczba kobiet zaczęła wykonywać męskie prace, które wcześniej realizowali ich polegli na froncie mężowie czy synowie. Damskie suknie przed wojną cechowały się wieloma zdobieniami, długością aż do ziemi oraz bogatymi dodatkami.
W latach dwudziestych kobietom zależało na funkcjonalności stroju – suknie zostały więc pozbawione klejnotów czy piórek. Ich długość również uległa zmianie – sięgały teraz do połowy łydki. Moda lat dwudziestych współgrała
z panującym wówczas ruchem społecznym emancypacji kobiet. Damy dążyły do niezależności zawodowej, coraz częściej wykonywały męskie obowiązki, także ich ubiór musiał ulec zmianie. Lata trzydzieste również przyniosły kilka niespodzianek. Wielki Kryzys, czyli krach na giełdzie Wall Street, zbiegł się w czasie z powrotem kobiet do długich sukien i różnorodnych fryzur. Przejdźmy jednak do samej mody.
Jak wyglądała moda damska?
W latach dwudziestych moda musiała przystosować się do kobiet aktywnych zawodowo i uprawiających sport – zrezygnowano z krępujących gorsetów, a ubrania stały się luźniejsze. Panie swoim ubiorem przestały eksponować talię, a pierwsze skrzypce zaczęły grać nogi – to właśnie te części ciała były bardzo chętnie eksponowane. Bardziej eleganckie damy przestrzegały kilku podstawowych zasad, takich jak nieopuszczanie domu bez rękawiczek, torebki czy kapelusza.
Nowością w tym okresie stały się koszule nocne. Zmiany nie ominęła także kwestii makijażu czy fryzury. Bardzo popularny stał się mocny makijaż, charakteryzujący się ciemnymi cieniami na powiekach i czerwoną szminką na ustach,
a także krótkie fryzury, które najlepiej współgrały z czarnymi włosami.
Kobiety, coraz częściej przyjmowały również styl chłopczycy, charakteryzujący się krótkimi, ciemnymi włosami oraz sukienkami optycznie obniżającymi talię. ,,Chłopczyce” paliły papierosy i wyraźnie demonstrowały swoją niezależność. Lata trzydzieste przyniosły kolejne zmiany. Kobiety powróciły do podkreślania talii, noszenia długich sukien, ale przyjęły kilka nowości z poprzedniej dekady. Ubiór nadal był lekki, popularne były suknie w kwieciste wzory, a także krótkie fryzury. W porównaniu do lat dwudziestych, włosy były farbowane nie na czarno, lecz na blond. Ubrania miały natomiast podkreślać nogi, ramiona i sylwetkę, a nie je maskować. Kobietom nadal zależało na uniwersalności ich stroju. Makijaż również uległ zmianie – panie przestały używać mocnych, ciemnych barw, a zaczęły stosować na przykład róż.
Skąd kobiety czerpały inspiracje?
W latach międzywojennych narodził się fenomen ,,gwiazd”. Sławne i piękne kobiety, takie jak Greta Garbo czy Pola Negri
(a w rzeczywistości Apolonia Chałupiec) stanowiły wzory dla ówczesnych dam. Duży wpływ na modę miała w tamtych czasach
Coco Chanel. Lansowała sportowe ubiory, zachęcając do ich noszenia także w pracy, a także wprowadziła jakże klasyczną ,,małą czarną”. Kobiety czerpały również inspirację z Francji, która wówczas stanowiła kolebkę mody damskiej.
Moda męska i dziecięca
Mężczyźni i dzieci nie zmienili znacznie swoich stylów. Oczywiście, nastąpiło kilka zmian, ale nie były one tak wyraźne jak
w przypadku mody kobiecej. Panowie nadal czerpali inspiracje z angielskich dżentelmenów, stawiali na prostotę i wygodę oraz przestrzegali kilku zasad. Każdy elegancki mężczyzna powinien był posiadać ciemny garnitur wraz z długą marynarką, a na balach pojawiać się w fraku i cylindrze. Obowiązywały także akcesoria, takie jak skórzane rękawiczki czy szal – jedwabny latem, wełniany zimą. Fryzury również były krótkie, gładko „przylizane” i z przedziałkiem. Ubrania dla dzieci były zainspirowane angielskimi, biało-granatowymi mundurkami marynarskimi. Chłopcy zazwyczaj nosili je do gimnazjum, ale dziewczynki często ubierały się w takie mundurki jeszcze dłużej, aż do matury.
Podsumowując, na przestrzeni dwóch dekad nastąpiło wiele zmian w zakresie mody. Wizerunek, jaki prezentowali mężczyźni
i kobiety na salonach nadal był bardzo elegancki, ale stał się także wygodny i nowoczesny. Trzymano się klasycznych schematów, ale jednocześnie rezygnowano z przepychu. Kobiety, które w społeczeństwie zaczęły zyskiwać większą rolę, swoją niezależność prezentowały także przez ubiór. W ciągu zaledwie dwóch dekad moda dwukrotnie uległa znaczącym zmianom. Modę w okresie międzywojennym można określić w 3 słowach – funkcjonalność, nowoczesność i elegancja.
Agnieszka MARKOCKA
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.