Choć stosunkowo często gości na ekranach naszych telewizorów, to na co dzień woli skryć się w cieniu domowego ogniska. To właśnie tam smakuje największego szczęścia – u boku swojej żony Agaty oraz trójki Wolniątek – Zosi, Tymona oraz Halszki. Fundamentem jego sukcesu stało się ogromne wsparcie rodziny – jego prawdziwej opoki! Ma świadomość spoczywającej na jego barkach odpowiedzialności. Dziennikarstwo traktuje w kategoriach służby ukierunkowanej na dobro drugiego człowieka.
Tomasz Wolny – gospodarz głównego wydania programu informacyjnego „Panorama”, współprowadzący „Pytanie na Śniadanie”, to z całą pewnością wulkan energii! Jego lata młodości zarysowywały się jako kalejdoskop wrażeń. Absolwent Wydziału Nauk Politycznych i Dziennikarstwa UAM w Poznaniu odbywał staże m.in. w siedzibie głównej ONZ w Stanach Zjednoczonych, a także polskiej ambasadzie w Meksyku.
Z wielkopłytowego osiedla na podwórko dziennikarskie…
Pisał on różne scenariusze na przyszłość – harcerska brać stała się dla niego ostoją, pragnął wyjechać na misję, a w trakcie studiów wyobrażał siebie w roli dyplomaty. Parał się budownictwem, w jego życiorysie można doszukać się informacji o zamiłowaniu do koszykówki. Swego czasu spełniał się również zawodowo jako instruktor narciarstwa. Swoje reporterskie szlify zdobywał w TVN24, a także TVP Poznań.
Wychował się na jednym z osiedli stolicy Wielkopolski – rodzice wpoili mu wartości, którymi kieruje się do dzisiaj w życiu. Silnie ugruntowany kręgosłup moralny rzutował na jego dalsze decyzje życiowe. To zdrowie i rodzinę traktuje jako najcenniejsze dary!
„Z sercem i sensem„
Kiedy jego kariera przybrała dynamicznego tempa, zdecydował się na przeprowadzkę do Warszawy, lecz wciąż czuje się silnie związany z Poznaniem. Nie ciąży nad nim presja rozpoznawalności. Tę stara się przekuć w coś dobrego, zagrzewa go ona do dalszego działania. Z całą pewnością, bodźcem motywującym prezentera do przekraczania własnych granic jest sprawowana misja dziennikarska. Powierzono mu ją już kilkanaście lat temu. Swoją pracę rozpatruje z perspektywy wiecznego uniwersytetu, gdzie ciągle należy poszerzać własne horyzonty. Nie zamierza spocząć na laurach, wręcz przeciwnie – dąży do nieustannego szlifowania swojego warsztatu, zatem rutyna nie może zagościć w studio telewizyjnym, kiedy „za sterami” zasiada Tomasz Wolny.
Kanister bez dna
Dziennikarz poświęca swój czas dla promowania społecznie istotnych kwestii, a jego zawodowym autorytetem stał się św. Maksymilian Kolbe. Chętnie angażuje się w różnego rodzaju akcje charytatywne. W listopadzie zeszłego roku – przy okazji swoich urodzin – zadbał, by kanistry paliwa wypełniły się po brzegi dla podopiecznych poznańskiego Stowarzyszenia Na Tak, wspierającego osoby z niepełnosprawnością intelektualną. Środki pozyskane w ramach tego przedsięwzięcia miały zapewnić im dojazd do ośrodków rehabilitacyjnych. Inicjatywa „Tankowania na urodziny” nabrała olbrzymiego rozmachu, włączyli się do niej inni przedstawiciele przestrzeni medialnej – z Przemysławem Babiarzem na czele. Nie zabrakło też franciszkanina – o. Leonarda Bieleckiego oraz Krystiana Włodarczaka z fundacji Siepomaga. Zgromadzone fundusze sięgnęły zawrotnej sumy 40 tysięcy złotych. Uzyskany rezultat przekroczył zatem najśmielsze oczekiwania, ponieważ organizatorzy zbiórki zakładali kwotę dwukrotnie mniejszą. Każda dołożona cegiełka to wielka szansa dla osób znajdujących się pod skrzydłami stowarzyszenia, a wuchta wiary Wolnego nie zawodzi!
Woda sodowa nie wydaje się uderzyć mu do głowy. W jego życiu gości dewiza, jaką przypisuje się św. Augustynowi: „Gdzie Bóg jest na pierwszym miejscu, tam wszystko jest na swoim miejscu”. Poznając meandry pracy dziennikarskiej skupia więc swoją uwagę na pielęgnowaniu relacji międzyludzkich. Materiały interwencyjne stanowią szczególny obszar jego zainteresowań. Ich bohaterami są niejednokrotnie ludzie spychani na margines społeczny, wywodzący się ze środowisk patologicznych, którzy potrzebują wsparcia i troski. Te dziennikarz poprzez swój reportaż stara się zagwarantować. Tomasz Wolny świetnie sprawdził się w roli prowadzącego cykl odcinków „Kochanie, ratujmy nasze dzieci”. Nominowany w plebiscycie „Gwiazd Dobroczynności”, a także uhonorowany „Różą Gali” w kategorii „media”, stara się nie przywiązywać większej wagi do wyrazów gratyfikacji. Choć nominacja i wygrana Telekamer 2019 w kategorii „prezenter informacji” przysporzyła mu ogrom radości, to przede wszystkim żywi ogromną wdzięczność za zaufanie, jakim obdarzają go widzowie.
Marlena MASZTALERZ