Fani sitcomu „Przyjaciele”, od dłuższego czasu czekali na wyemitowanie nowego odcinka ich ukochanego serialu. Spekulacje, dotyczące wielkiego powrotu szóstki przyjaciół trwały od zeszłego roku, jednakże w związku z pandemią, nagrania zespołu znacznie się wydłużyły. Wiadomość o tym, że Aniston, Cox, Schwimmer, Perry, LeBlanc i Kudrov ponownie spotkają się na planie, ucieszyła miliony widzów na całym świecie.
Plotka, która obiegła Internet w zeszłym tygodniu, zachwyciła wszystkich zniecierpliwionych fanów „Friends”. Matthew Perry – serialowy Chandler Bing wstawił zdjęcie z backstage’u z podpisem „Kilka sekund przed zjedzeniem pędzla do makijażu. Nie wspomnę nawet o powtórnym spotkaniu z przyjaciółmi”. Krótko po opublikowaniu, post został usunięty przez autora, być może przez to, że informacja o kontynuacji miała się pojawić później, żeby podtrzymać jeszcze chwilę oglądaczy w niepewności. Tuż po tym incydencie, producenci oficjalnie potwierdzili nowinę na social mediach o zakończeniu zdjęć. Wpis brzmiał: „Skończyliśmy! Czy moglibyśmy być jeszcze bardziej podekscytowani? Friends: The Reunion” niedługo w HBO Max”.
Forma talk-show’u
Powrót serialu nie przybierze jednak swojej dawnej postaci. Nie pojawi się kontynuacja sezonu, którym będziemy mogli się cieszyć przez następne miesiące. Nie będzie to również kolejny odcinek, w którym przyjaciele konsumują obiad z okazji dziękczynienia, czy spędzają czas w słynnej kawiarni. Będzie to spotkanie po latach zrobione w formie wspólnej rozmowy, podczas której aktorzy zwierzą się ze swoich ulubionych scen, przytoczą różne wspomnienia z planu i zdradzą co się obecnie dzieje w ich życiu. Produkcja podzieliła się również informacją, że odcinek specjalny serii „Friends” był nagrywany w Stage 24 Warner Bros. Studios w Burbank w Californii jest oryginalnym studiem załogi.
Wyznania wielkiej szóstki
Aktorzy podzielili się swoimi odczuciami, w związku z nadchodzącym wydarzeniem jakim będzie premiera „Friends: The Reunion”. Aniston w wywiadzie dla Variety powiedziała, że w pewnym sensie utożsamia się z serialową Rachel oraz, że każdy z nich po części przybrał cechy swoich dawnych ról. Po informacji o kolejnym przesunięciu nagrań, Jennifer wspomniała, że aktorzy nigdzie się nie wybierają a fani nie pozbędą się swoich ulubionych „przyjaciół”. Cox i Kudrov stwierdziły, że są bardzo podekscytowane, aktorki cieszą się, z możliwości podzielenia się przed kamerami ich ulubionymi wspomnieniami z planu. Matt LeBlanc podsumował w rozmowie, że ich szóstka ponownie się zobaczy i pogada jak za starych, dobrych czasów.
Dla prawdziwych maniaków serialu liczy się tylko fakt, że znów będą mogli pośmiać się z Chandlerem, posłuchać rad dotyczących sprzątania Monici czy usłyszeć jeszcze raz słynny cytat „We were on a break”, wypowiadany przez serialowego Rossa. Przygotowanie spotkania, które będzie się opierało głównie na wspomnieniach obsady i plotkach z planu będzie niezapomnianym prezentem dla miłośników „Przyjaciół”.
Wygląda na to, że nie tylko fani czekają z utęsknieniem na powrót ulubionego serialu. Obsada i twórcy są tak samo zaangażowani w przedsięwzięcie. Czy nowy odcinek sprosta wyzwaniu i dorówna poziomem całokształtowi serialu? Przekonamy się w drugiej połowie 2021 roku.
Julia WIŚNIEWSKA
