Prawybory w Koalicji Obywatelskiej – Starcie doświadczenia z nowoczesnością

Prawybory w KO okazały się sukcesem ugrupowania Donalda Tuska, przyciągając uwagę opinii publicznej. Źródło – Wikimedia Commons. Licencja – Creative Commons Attribution-Share Alike 4.0 International. Autor – Silar

Po dziesięciu latach prezydentury Andrzeja Dudy rozpoczyna się nowy rozdział w polskiej polityce. Największa siła polityczna koalicji rządzącej – Koalicja Obywatelska – ma realną szansę na objęcie urzędu Prezydenta RP. W związku z tym zdecydowała się na zorganizowanie prawyborów prezydenckich. W centrum uwagi znaleźli się dwaj politycy: Radosław Sikorski i Rafał Trzaskowski. Ich rywalizacja była pojedynkiem o przyszły kierunek Koalicji Obywatelskiej i o sposób walki z kandydatem wspieranym przez Zjednoczoną Prawicę. 

Platforma Obywatelska wykorzystała po raz pierwszy system prawyborów prezydenckich w 2010 roku. W tamtym czasie prawybory skończyły się wytypowaniem na kandydata Bronisława Komorowskiego, który następnie wygrał z Jarosławem Kaczyńskim w wyborach powszechnych. Prawybory to z reguły sprytny sposób na przyciągnięcie uwagi mediów i zachęcenie odbiorców do śledzenia kandydatów i zapoznania się z nimi. Rywalizujący politycy pochodzą z tej samej partii, są gotowi wspierać zwycięzcę prawyborów w wyborach powszechnych. Mimo to prawybory nie przygotowują kandydata do drugiej tury wyborów — w niej jest kluczowa zdolność przyciągania wyborców innych partii. 

Doświadczony polityk  

Radosław Sikorski obecnie piastuje funkcję ministra spraw zagranicznych w rządzie Donalda Tuska. Karierę rozpoczął jako dziennikarz, który pisał dla brytyjskich pism, takich jak: „The Observer”, „The Spectator” i „The Sunday Telegraph”. W 1987 zasłynął jako reporter wojenny w Afganistanie, gdy został laureatem prestiżowej nagrody World Press Photo w kategorii zdjęć reporterskich. 

Sikorski rozpoczął karierę polityczną w 1992 roku, obejmując stanowisko wiceministra obrony narodowej w rządzie Jana Olszewskiego, uczestnicząc między innymi w negocjacjach związanych z przystąpieniem Polski do NATO. W latach 1998–2001 pełnił funkcję wiceministra spraw zagranicznych w gabinecie Jerzego Buzka. We wrześniu 2005 roku zdobył mandat senatora, startując z list Prawa i Sprawiedliwości. Wkrótce po wyborach objął stanowisko ministra obrony narodowej w rządzie Kazimierza Marcinkiewicza, a następnie kontynuował sprawowanie tej funkcji w gabinecie Jarosława Kaczyńskiego. Ze stanowiska zrezygnował w lutym 2007 roku, składając dymisję. Według Sikorskiego rezygnacja ze stanowiska była efektem konfliktu z Antonim Macierewiczem, który ówcześnie był jego podwładnym jako szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego. Uważał, że polityk ignoruje jego polecenia, a nawet je sabotuje. Innym powodem napięć były próby zdyskredytowania ministra, poprzez wytykanie mu posiadania obywatelstwa brytyjskiego, którego zrzekł się w 2006 roku. Narastający konflikt Sikorskiego z jego ówczesną partią wykorzystał Donald Tusk, dochodząc do porozumienia z dotychczasowym politykiem PiSu. W wyborach parlamentarnych Sikorski wystartował z list Platformy Obywatelskiej. Po zwycięstwie PO w wyborach parlamentarnych objął urząd ministra spraw zagranicznych — stanowisko to pełnił do 2014 roku. Po odejściu z rządu w latach 2014-2015 pełnił funkcję marszałka Sejmu. W 2019 roku Sikorski został po raz pierwszy europosłem.  

Do dzisiaj największą zaletą i jednocześnie problemem Sikorskiego, z którym musiał się borykać w kontekście prawyborów, jest zamiłowanie do polityki zagranicznej. W czasie, gdy większość polityków z jego pokolenia angażowała się w działalność opozycyjną w kraju, on w 1981 roku wyjechał do Wielkiej Brytanii, gdzie uzyskał azyl polityczny, a następnie kontynuował naukę na Uniwersytecie Oksfordzkim, zdobywając tam wykształcenie. Często wspomina się również o jego żonie — amerykańskiej pisarce oraz dziennikarce Anne Applebaum o silnie liberalnych poglądach. Dla części wyborców Sikorski, ze względu na swoją przynależność do elit, mógłby być trudniejszy do zaakceptowania niż inni kandydaci.  

Pomimo udanej kariery dyplomaty Sikorski jest również znany z paru wpadek — chociażby sprzed 2 lat, gdy na platformie Twitter zasugerował, że Stany Zjednoczone mogą być odpowiedzialne za rozszczelnienie gazociągu Nord Stream 2. Wpis stał się narzędziem propagandy w Rosji, a Dmitrij Poljanskij, stały reprezentant Rosji przy ONZ, wypowiedział się z udawaną wdzięcznością za wpis ówczesnego europosła Sikorskiego. 

Progresywny lider  

Rafał Trzaskowski rozpoczął karierę polityczną jako doradca sekretarza Komitetu Integracji Europejskiej Jacka Saryusz-Wolskiego w latach 2000-2001, będąc zaangażowanym w działania związane z przygotowaniem Polski do członkostwa w Unii Europejskiej. W wyborach do Parlamentu Europejskiego w 2009 roku wygrał mandat eurodeputowanego reprezentując Platformę Obywatelską. W latach 2013 – 2014 Trzaskowski sprawował funkcję ministra administracji i cyfryzacji w rządzie PO-PSL. 24 września 2014 roku został powołany na stanowisko sekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych w zakresie spraw europejskich. W 2018 roku Trzaskowski został Prezydentem m. st. Warszawy, stając się jednym z najważniejszych polityków spośród samorządowców opozycyjnych wobec Zjednoczonej Prawicy. W 2020 roku Trzaskowski, będąc liderem liberalnego skrzydła PO, objął stanowisko wiceprzewodniczącego partii. W tym samym roku, zaledwie dwa miesiące przed wyborami prezydenckimi, został ogłoszony kandydatem Koalicji Obywatelskiej, zastępując Małgorzatę Kidawę-Błońską, która wycofała się ze startu. Polityk dostał się do drugiej tury i zdobył niemal 49%głosów. Pomimo przegranej został symbolem zjednoczonej opozycji i politykiem nowej generacji. W 2024 roku ponownie ubiegał się o urząd prezydenta Warszawy, kontynuując swoją polityczną karierę w stolicy. W wyborach samorządowych zwyciężył już w pierwszej turze. 

18 lutego 2019 roku Rafał Trzaskowski podpisał deklarację przygotowaną przez Stowarzyszenie Miłość Nie Wyklucza wspierającą prawa mniejszości seksualnych LGBT+, obejmującą między innymi wprowadzenie zajęć antydyskryminacyjnych w szkołach, objęcie patronatem parady równości czy reaktywację hostelu interwencyjnego dla osób potrzebujących. Działania te, uznawane przez osoby o poglądach lewicowych i liberalnych za nowoczesne i otwarte, spotkały się z mieszanymi reakcjami społecznymi. Podczas gdy część społeczeństwa je poparła, wywołały również falę krytyki wśród konserwatywnych środowisk politycznych oraz prawicowej części opinii publicznej. Jednym z największych wyzwań, przed którymi stanął Trzaskowski jako prezydent Warszawy, była awaria w oczyszczalni ścieków „Czajka”. Pod koniec sierpnia 2019 roku doszło do poważnej usterki dwóch kolektorów przesyłających ścieki, co spowodowało zrzut nieczystości do Wisły. Badania przeprowadzone po incydencie wykazały, że przyczyną problemu był błąd w konstrukcji instalacji. Jednak ówczesny rząd, a także część opinii publicznej, obciążyli odpowiedzialnością za tę sytuację prezydenta Warszawy, co stało się motywem przewodnim licznych ataków politycznych. 

Rafał Trzaskowski ostatecznie wygrał prawybory Koalicji Obywatelskiej 22 listopada, pokonując Radosława Sikorskiego, tym samym zdobywając nominację do walki o prezydenturę. Choć minister Sikorski był silnym kandydatem, nie udało mu się zdobyć wystarczającego poparcia kolegów z partii, co umożliwiło Trzaskowskiemu wygraną. Zwycięstwo Trzaskowskiego można odczytywać jako postawienie przez działaczy KO na polityka młodego, energicznego i zdecydowanie bardziej liberalnego od dotychczasowych prezydentów Polski. Dla prezydenta Warszawy to jednak dopiero początek kampanijnego wyzwania – czeka go trudne zadanie przekonania do siebie wyborców o bardziej konserwatywnych poglądach. Będzie musiał też udowodnić, że rozumie problemy Polaków z mniejszych miejscowości. Jego sukces w prawyborach pokazuje, że potrafi mobilizować aktyw Koalicji Obywatelskiej, jednak by wygrać wybory powszechne, będzie musiał poszerzyć swoje poparcie poza dotychczasową bazę elektoratu. Od 24 listopada jego największym rywalem w walce o prezydenturę jest Karol Nawrocki, kandydat popierany przez PiS. Rafał Trzaskowski musi go pokonać, by zwyciężyć w wyborach prezydenckich w maju 2025 roku.  

Oliwia BŁAZIK