Tradycyjnie okres od 1 do 14 listopada w polskich ligach żużlowych to czas na dokonywanie transferów na kolejny sezon. Co prawda, wiele z nich zostaje ogłoszonych już wcześniej, jednak okno transferowe zawsze przynosi potwierdzenie ostatecznych decyzji, które kształtują składy drużyn i często przynoszą niespodziewane zwroty akcji.
Co roku, gdy nadchodzi okres tworzenia składów na następny sezon, kluby Ekstraligi tradycyjnie kompletują je jako pierwsze, a dopiero później robią to zespoły jeżdżące w niżej notowanych rozgrywkach ligowych. Z tego powodu niepewny jest jeszcze ostateczny skład kadr lub los drużyn spoza elity. Musimy więc poczekać, by poznać szczegółowe informacje dotyczące planów wszystkich ekip. Na ten moment wydaje się, że wszystkie zespoły jeżdżące w PGE Ekstralidze mają już skompletowane składy i raczej nie powinno już dojść do większych zmian przed rozpoczęciem nowych zmagań. Najsłuszniej będzie więc przedstawić transfery drużyn walczących w najlepszej żużlowej lidze świata.
Orlen Oil Motor Lublin
Mistrzowie Polski jako jedyni w całej lidze nie dokonali zmian w składzie i kolejny raz będą zdecydowanym faworytem do tytułu. Już w trakcie tegorocznych rozgrywek został ogłoszony skład seniorski zespołu, dla którego dalej będą się ścigać: Jack Holder, Fredrik Lindgren, Dominik Kubera, Mateusz Cierniak oraz indywidualny mistrz świata Bartosz Zmarzlik. Jedyną niewiadomą było pozostanie w klubie indywidualnego mistrza świata juniorów Wiktora Przyjemskiego. Gdyby Polonia Bydgoszcz awansowała do Ekstraligi, to 19-latek mógłby wrócić do zespołu, w którym się wychował i tym samym opuścić ekipę Motoru. Tak się jednak nie stało i najlepszy junior minionego sezonu dalej będzie startował w barwach mistrzów Polski, tworząc duet młodzieżowców z Bartoszem Bańborem. Czwarty tytuł DMP z rzędu jest jak najbardziej w zasięgu ekipy z Lubelszczyzny, a jego brak byłby dużą niespodzianką.
Zostają: Holder, Kubera, Lindgren, Zmarzlik, Cierniak, Bańbor, Przyjemski, Jaworski
Przychodzą: –
Odchodzą: –
Betard Sparta Wrocław
W klubie z Dolnego Śląska nadszedł czas na pożegnanie z wielką gwiazdą. Po 13 latach postanowiono rozstać się z trzykrotnym indywidualnym mistrzem świata, Taiem Woffindenem – absolutną legendą klubu. Ostatnie lata to jednak spory spadek formy Brytyjczyka, który dodatkowo doznał w tym roku groźnej kontuzji łokcia i wciąż przechodzi rehabilitację. W jego miejsce sprowadzono Brady’ego Kurtza, najlepszego zawodnika zaplecza PGE Ekstraligi w poprzednim sezonie (śr. 2,402 pkt/bieg), a także stałego uczestnika cyklu Grand Prix 2025. Reszta drużyny pozostała bez zmian, na czele z Artiomem Łagutą – najlepszym zawodnikiem Ekstraligi w 2024 roku (śr. 2,462 pkt/bieg), Maciejem Janowskim, Danielem Bewleyem oraz Bartłomiejem Kowalskim. Liderem formacji juniorskiej nadal będzie Jakub Krawczyk. Sparta ponownie zamierza walczyć o odzyskanie tytułu i z pewnością ma spore szanse na co najmniej finał.
Zostają: Bewley, Janowski, Łaguta, Kowalski, Gusts, Kowolik, Krawczyk, Mikołajczyk
Przychodzą: Kurtz (Rybnik)
Odchodzą: Andrzejewski (Bydgoszcz), Woffinden (Rzeszów)
KS Apator Toruń
Brązowi medaliści z dwóch ostatnich kampanii chcą pójść za ciosem i powalczyć o finał, a może i nawet o złoto. W związku z tym zaszła wymiana dwóch najsłabszych ogniw na zawodników z cyklu Grand Prix. Pawła Przedpełskiego zastąpi trzykrotny indywidualny mistrz Europy Mikkel Michelsen, a Wiktora Lamparta na pozycji U24 Jan Kvech. Mimo że obaj nie zaliczyli poprzedniego sezonu do udanych, ich potencjał (a zwłaszcza Michelsena, który wielokrotnie to udowodnił) jest naprawdę spory. W zespole pozostaje też trójka liderów, a więc wicemistrz świata Robert Lambert, Emil Sajfutdinow, Patryk Dudek oraz juniorzy. Wygląda na to, że „Anioły” mają zdecydowanie silniejszy skład na następny sezon.
Zostają: Dudek, Lambert, Sajfutdinow, Kawczyński, Lewandowski
Przychodzą: Kvech (Zielona Góra), Michelsen (Częstochowa)
Odchodzą: Affelt (Poznań), Lampart (Częstochowa), Przedpełski (Rzeszów)
ebut.pl Stal Gorzów
Pierwszą zmianą w składzie klubu było odejście Szymona Woźniaka i w jego miejsce transfer Andrzeja Lebiediewa z Fogo Unii Leszno. Natomiast niedługo później cała Polska dowiedziała się o ogromnym zadłużeniu klubu z Gorzowa, co wywołało obawy, czy zespół w ogóle otrzyma licencję na start w sezonie 2025. Ostatecznie, dzięki pomocy kibiców, a przede wszystkim sponsorów, udało się uregulować część długu, jednak klub wciąż boryka się z trudnościami finansowymi. W drużynie zostają liderzy, a więc Martin Vaculik i Anders Thomsen, a oprócz nich także Oskar Fajfer oraz junior Oskar Paluch. Nie udało się jednak zatrzymać Jakuba Miśkowiaka, tym samym klub będzie musiał się zastanowić nad obsadą pozycji U24. Nowym juniorem, wypożyczonym z Leszna, będzie Hubert Jabłoński i to on stworzy duet z Oskarem Paluchem. Przyszły sezon może być naprawdę niełatwy dla gorzowskiego zespołu, choćby z uwagi na problemy finansowe klubu i brak nominalnego zawodnika do lat 24.
Zostają: Fajfer, Thomsen, Vaculik, Paluch, Bednar
Przychodzą: Lebiediew (Leszno), Jabłoński (Leszno)
Odchodzą: Woźniak (Bydgoszcz), Miśkowiak (Grudziądz), Pollestad (Krosno)
Bayersystem GKM Grudziądz
W Grudziądzu długo zastanawiano się, co zrobić z Jasonem Doyle’em, który miał być liderem drużyny w poprzednich rozgrywkach, a kontuzja mu na to nie pozwoliła. Ostatecznie nie udało się dojść do porozumienia z Australijczykiem. Postawiono więc na rewelację sezonu, Michaela Jepsena Jensena, który okazał się strzałem w dziesiątkę, gdy zastępował Doyle’a w tym roku. Klub wymienił najsłabsze ogniwo, Kacpra Pludrę, i sprowadził na pozycję U24 Jakuba Miśkowiaka. W drużynie pozostaną również kapitan Max Fricke, Wadim Tarasienko oraz Jaimon Lidsey. Formacja juniorska pozostanie bez zmian i znów stworzy ją duet Kacper Łobodziński-Kevin Małkiewicz. Celem zespołu będzie pierwsza czwórka.
Zostają: Fricke, Jepsen Jensen, Lidsey, Tarasienko, Łobodziński, Małkiewicz
Przychodzą: Miśkowiak (Gorzów)
Odchodzą: Doyle (Częstochowa), Pludra (Rybnik)
NovyHotel Falubaz Zielona Góra
Żaden klub nie zmieniał tyle razy koncepcji składu, co Falubaz. Początkowo w klubie miał zostać Piotr Pawlicki, a odejść jego brat Przemysław. Nowym zawodnikiem miał być Tai Woffinden. Ostatecznie z Brytyjczyka zrezygnowano, pozostawiając Przemka Pawlickiego, a Piotra zastąpiono trzecim najskuteczniejszym zawodnikiem Ekstraligi, Leonem Madsenem (śr. 2,416). Transfer Duńczyka, który spędził osiem sezonów w Częstochowie, to największy hit tego okna transferowego. W drużynie pozostaną także Jarosław Hampel oraz Rasmus Jensen, a zawodnikiem U24, po zrezygnowaniu z Jana Kvecha, będzie Michał Curzytek. Nowym młodzieżowcem w drużynie ma zostać Damian Ratajczak, którego wypożyczenie z Leszna nie zostało jeszcze potwierdzone. W przyszłym sezonie Falubaz może spróbować zaatakować wyższe lokaty i poprawić wynik z tego roku (6. miejsce).
Zostają: Hampel, Rasmus Jensen, Przemysław Pawlicki, Curzytek, Hurysz
Przychodzą: Madsen (Częstochowa)
Odchodzą: Piotr Pawlicki (Częstochowa), Kvech (Toruń), Sadurski (Piła)
Krono-Plast Włókniarz Częstochowa
Po fatalnym sezonie, w którym Włókniarza zabrakło w fazie play-off (było nawet blisko spadku), w klubie doszło do prawdziwej rewolucji. O ile odejście zawodzącego na całej linii Mikkela Michelsena było zrozumiałe, tak rozstanie z największą gwiazdą zespołu, Leonem Madsenem, wywołało prawdziwy szok u kibiców. Sam Duńczyk miał zapewniać włodarzy klubu, że na pewno zostanie w zespole na kolejny rok. Okazało się, że postąpił zupełnie inaczej, wybierając atrakcyjną ofertę z Zielonej Góry. W latach 2017-2024 zdobył w barwach Włókniarza Częstochowa 1515 punktów, za każdym razem będąc w TOP 5 zawodników Ekstraligi. Zastąpić Duńczyka spróbuje wracający do Częstochowy po czterech latach Jason Doyle. Nie wiadomo jednak, w jakiej będzie dyspozycji po ciężkiej kontuzji barku odniesionej w tym roku. Z klubu odszedł również Maksym Drabik, a jego miejsce zajmie Piotr Pawlicki. Z kolei nowym zawodnikiem U24 będzie Wiktor Lampart. W zespole pozostaną Mads Hansen, Kacper Woryna oraz juniorzy. Brak Leona Madsena będzie bardzo odczuwalny, co sprawia, że głównym celem Włókniarza na nadchodzące rozgrywki powinno być utrzymanie w elicie.
Zostają: Hansen, Woryna, Halkiewicz, Kupiec, Ludwiczak, Śmigielski
Przychodzą: Doyle (Grudziądz), Piotr Pawlicki (Zielona Góra), Hellstroem-Baengs (Bydgoszcz), Lampart (Toruń), Świdnicki (Rzeszów), Karczewski (Bydgoszcz),
Odchodzą: Madsen (Zielona Góra), Michelsen (Toruń), Drabik (Rybnik)
Innpro ROW Rybnik
Beniaminkowi trudno jest zbudować skład w momencie, gdy pozostałe kluby Ekstraligi mają już gotowe drużyny. Wobec tego Rybniczanie sięgnęli po kilku zawodników z Metalkas 2. Ekstraligi i to nie byle jakich. Trzykrotny mistrz świata Nicki Pedersen oraz mistrz świata z 2012 roku Chris Holder to nazwiska robiące wrażenie, które zapewne jednak opadnie, jeśli spojrzymy na ich aktualną ligę. Może się okazać, że skuteczna jazda w Ekstralidze to dla nich już tylko przeszłość. Sprowadzono również Maksyma Drabika z Częstochowy, Gleba Czugunowa z Ostrowa, Kacpra Pludrę z Grudziądza i Jespera Knudsena z Rzeszowa. Z pewnością włodarze klubu żałują, że nie udało się zatrzymać lidera zespołu i najlepszego zawodnika 2. Ekstraligi Brady’ego Kurtza, który wybrał jazdę w Sparcie Wrocław. Nie będzie też Jakuba Jamroga, Grzegorza Walaska ani Noricka Bloedorna. W drużynie zostaje Rohan Tungate, co oznacza nadmiar seniorów i walkę o skład. Może to wprowadzić napiętą atmosferę w parku maszyn, zwłaszcza że drużyna składa się z – trzeba to powiedzieć wprost – trudnych charakterów. Przyszłoroczny beniaminek może mieć naprawdę duże problemy w walce o utrzymanie. Jak będzie, czas pokaże.
Zostają: Tungate, Tkocz, Trześniewski
Przychodzą: Czugunow (Ostrów), Drabik (Częstochowa), Holder (Ostrów), Pedersen (Rzeszów), Knudsen (Rzeszów), Pludra (Grudziądz)
Odchodzą: Hansen (Łódź), Jamróg (Krosno), Kurtz (Wrocław), Walasek (Opole), Bloedorn (Poznań), Borowiak (Leszno)
Damian BIEGAŃSKI