Prawdziwy ból kiedyś i dziś. Jesse Eisenberg nakręcił film w Polsce

Jedną z głównych ról zagrał Jesse Eisenberg. Źródło: fot. Harald Krichel/Wikimedia commons/Creative Commons Attribution-Share Alike 3.0 Unported

Amerykańska produkcja osadzona w realiach Polski. Jesse Eisenberg w swoim najnowszym filmie ukazuje cierpienie współczesnego człowieka, zestawiając je z tragiczną historią Żydów na ziemiach polskich w czasie II wojny światowej. Obraz skłania widza do refleksji i pozostawia przestrzeń na własną interpretację. Czy jesteśmy gotowi na spotkanie z historią, która wciąż rezonuje w teraźniejszości? 

„List miłosny do Polski” – tak Jesse Eisenberg określił swoją najnowszą produkcję – „Prawdziwy ból”. W tym niezwykłym dziele reżyser zanurza się w mroki historii, przywołując losy Żydów w czasie II wojny światowej na ziemiach naszej ojczyzny. Przeszłość zestawia z podróżą grupy amerykańskich turystów, pragnących odnaleźć ślady swoich przodków. Film budzi ogromne zainteresowanie, a związane z nim oczekiwania są wyjątkowo wysokie – niecodziennie przecież Polska staje się sercem amerykańskiej opowieści. Nic więc dziwnego, że zarówno Polacy, jak i międzynarodowa publiczność czekali na premierę z niecierpliwością. Reżyser, mający polsko-żydowskie korzenie, podchodzi do tej historii z osobistym zaangażowaniem i delikatnością.  

Film powstał we współpracy z polskimi producentami, a Eisenberg uznaje go za jedno z najważniejszych osiągnięć w swojej twórczości artystycznej. Z jednej strony, „Prawdziwy ból” zawiera elementy autobiograficzne, ponieważ reżyser sam odgrywa w nim główną rolę aktorską, a sama fabuła czerpie z jego osobistych doświadczeń i refleksji. Z drugiej strony, film staje się również próbą przełamania głęboko zakorzenionych stereotypów o Polakach i polskich Żydach, które wciąż funkcjonują w amerykańskiej świadomości. Produkcja to nie tylko osobista opowieść, ale również próba zrozumienia i weryfikacji przestarzałych przekonań, skłaniająca do przemyśleń nad tym, jak historia kształtuje współczesne postrzeganie innych kultur. 

Reżyser ukazał w filmie dwóch głównych, kontrastujących ze sobą bohaterów. David, grany przez Jessego Eisenberga, to spokojny, ułożony i zorganizowany pracoholik, który skrywa swoje emocje i lęki pod maską perfekcjonisty. Z kolei Benji, w którego wciela się Kieran Culkin – wyróżniony za tę rolę Złotym Globem, w kategorii najlepszego aktora drugoplanowego – to postać pełna charyzmy i uroku, ale jednocześnie infantylna i nieodpowiedzialna. Kuzyni, różniący się niemal pod każdym względem, postanawiają spełnić ostatnią prośbę niedawno zmarłej babci. Wyruszają do Polski, aby wziąć udział w wycieczce śladami Holokaustu. Choć w dzieciństwie łączyła ich bliska więź, z czasem ich drogi zaczęły się rozchodzić. Wspólna podróż przypomina im o tym, jak bardzo się zmienili, ale także uzmysławia, jak bardzo brakowało im siebie przez te wszystkie lata. 

Bohaterowie filmu odwiedzają centrum cierpienia, czyli obóz w Majdanku. Źródło: flickr.com/Photos et Voyages/ https://creativecommons.org/licenses/by-nc-sa/2.0/

Niecodzienna wycieczka

Większość filmowej historii rozgrywa się w trakcie wycieczki, podczas której główni bohaterowie przemierzają Polskę w towarzystwie przewodnika i grupy turystów. Odwiedzają Warszawę, Lublin oraz Majdanek, a ta podróż pozwala im zgłębić skalę Holokaustu, odkryć bogactwo kultury żydowskiej – niegdyś integralnej części polskiej kultury – oraz zrozumieć realia, z jakimi mierzyli się ich przodkowie. Przede wszystkim jednak staje się ona wezwaniem do głębokiej refleksji nad tragiczną historią.  

Grupa amerykańskich turystów rozpoczyna swoją podróż śladami rodzinnych korzeni w Warszawie. Stolica Polski przed II wojną światową była jednym z największych na świecie ośrodków żydowskich, tętniącym życiem kulturalnym i religijnym. Funkcjonowały tu żydowskie szkoły, teatry oraz synagogi, czyniąc miasto prawdziwym centrum kultury judaizmu. Jednak wojna brutalnie przerwała ten rozwój. W 1940 roku w Warszawie powstało getto, a trzy lata później doszło do heroicznego powstania jego mieszkańców. Z kolei w 1944 roku, w trakcie powstania warszawskiego, wielu ochotników żydowskiego pochodzenia walczyło ramię w ramię z polskimi powstańcami. Bohaterowie filmu zgłębiają historię tych wydarzeń, odwiedzając między innymi Pomnik Powstania Warszawskiego. 

Następnie udają się do Lublina – przedwojennego centrum kultury i religii żydowskiej w Polsce. Szczególną uwagę przyciąga Brama Grodzka, symboliczne przejście między dawną dzielnicą żydowską a chrześcijańską, które ukazuje wielokulturowość i różnorodność religijną miasta sprzed wojny. Twórca filmu podkreśla nie tylko historyczne znaczenie tych miejsc, ale także malownicze piękno Polski, pokazując bohaterów na tle urokliwej starówki Lublina. 

Kulminacyjnym punktem podróży jest wizyta w muzeum na terenie Majdanka – niemieckiego obozu koncentracyjnego, w którym w latach 1941–1944 więziono tysiące ludzi różnych narodowości, w tym ogromną liczbę Żydów. Spotkanie z tragiczną historią tego miejsca wywołuje silne emocje w bohaterach, skłaniając ich do głębszej refleksji i zmieniając sposób, w jaki postrzegają własne cierpienie. 

„Prawdziwy ból” to historia na pozór prosta i pozbawiona widowiskowości, lecz to właśnie w tej oszczędnej formie tkwi jej siła. Tragiczna przeszłość, będąca osią fabuły, staje się jedynie tłem dla subtelnego ukazania cierpienia i wewnętrznych zmagań głównych bohaterów. Tytułowy ból nie odnosi się wyłącznie do historii żydowskiej, lecz także do uniwersalnego ciężaru, który każdy z nas dźwiga na co dzień. Jesse Eisenberg nie podaje gotowych odpowiedzi ani nie tłumaczy, dlaczego podróż śladami przodków splata się z codziennymi problemami bohaterów. Zamiast tego zaprasza widza do zatrzymania się, zanurzenia w opowieści, i własnych przemyśleniach. To film, który nie narzuca wniosków, ale stawia pytania – czasem najważniejsze to te, na które odpowiedzi musimy odnaleźć sami.   

Małgorzata WALKOWIAK