Redakcja

Popularne

‘Tis the season to be gory – „Terrifier 3” to wasze remedium na kolejną odsłonę „Listów do M.”

Nadchodzi ten szczególny czas w roku, kiedy wieczory wydłużają się, a z radia płyną charakterystyczne dzwoneczki melodii „Last Christmas”. U większości z nas powoli budzi się specyficzna potrzeba wylewania hektolitrów łez na przeciętnych, ale ukochanych świątecznych rom-comach. W towarzystwie ciepłego kakao i pod nowym kocem w  renifery, wyrwanym komuś z rąk podczas przedświątecznych promocji, oddajemy […]

Niechlubny powrót do przeszłości

Często odnieść można wrażenie, że polskie media przekraczają granice, wydawałoby się, nie do przekroczenia. Wkrótce potem dzieje się coś, co ową granicę przesuwa jeszcze dalej. Niedawno podobnym wyczynem zaskoczył mnie (no, może nie aż tak bardzo) Tomasz Lis. Jego „Newsweek” otworzył nowy rozdział w walce z Kościołem. Ale czy faktycznie taki nowy?

Ostatnie wpisy

Trzynasty pecha nie przyniósł

Na pierwszy rzut oka mijający rok mógł wydawać się nudny, gdyż nie obfitował w największe imprezy sportowe. Rok poolimpijski przyniósł jednak wiele pytań i odpowiedzi, które warto zebrać i podsumować. Od czterech goli Lewandowskiego z Realem, przez nadzwyczaj „polski” Wimbledon, aż do fantastycznej formy polskich skoczków. Ale spokojnie, o imprezach, które biało-czerwonym wyjątkowo nie wyszły […]

Niechlubny powrót do przeszłości

Często odnieść można wrażenie, że polskie media przekraczają granice, wydawałoby się, nie do przekroczenia. Wkrótce potem dzieje się coś, co ową granicę przesuwa jeszcze dalej. Niedawno podobnym wyczynem zaskoczył mnie (no, może nie aż tak bardzo) Tomasz Lis. Jego „Newsweek” otworzył nowy rozdział w walce z Kościołem. Ale czy faktycznie taki nowy?

Full time z polszczyzną

Skup się, deadline się zbliża. Nie wszystko kończy się happy endem, deal with it. Szykuj się w weekend na the best before party ever! Te VIP-y to dopiero mają fejm. Mam ochotę na Maca, przenieśmy nasz meeting. Co za happening, tylu celebrytów! A teraz przełóżmy to z „polskiego” na polski… Trudno nie zauważyć obecności innych […]