Walka Tomasza Adamka z Wiaczesławem Głaskowem miała być dla polskiego pięściarza jedną z ostatnich szans walki o pas w królewskiej kategorii ciężkiej. Wygląda jednak na to, że popularny „Góral” walkę o pas będzie musiał zachować w sferze marzeń i na sportową emeryturę „wróci do hal”.
Sport
Nawiązanie do mistrzowskiego sezonu 1999 stanowiło motyw przewodni prezentacji zespołu, jaki Klub Żużlowy Victoria Piła przygotował na zbliżający się wielkimi krokami żużlowy sezon 2014.
Po naszym wpisie o wycofaniu się z rozgrywek o Puchar Dziekana WNPID drużyny Stosunkowo Dobrych w sieci zawrzało. Pojawiają się kolejne oferty, a sam zainteresowany przyznał, że ofertę złożyło mu także Debellatio. Z kolei na facebook’u zainteresowanie pozyskaniem Krzysztofa wyraził inny Krzysztof, a mianowicie kapitan/menadżer/boss F’nF’u, czyli Krzysztof Nalepa. Z tej okazji przygotowaliśmy sondaż. Gdzie […]
Smutne wieści dotarły do nas wczoraj wieczorem z obozu „Stosunkowo Dobrych”. Czekaliśmy na oficjalne potwierdzenie tej szokującej informacji i niestety… doczekaliśmy się. Tym razem nie będzie to wesoła historia o sympatycznych zawodnikach z jakże szacownego wydziału, choć nie odmawiam graczom „Stosunkowo Dobrych” przymiotu sympatyczności. Zadebiutowali w turnieju rok temu i przebojem wdarli się do fazy […]
Zaczęli nieźle, od prowadzenia 1:0 z renomowanym Debellatio. Gwar na trybunach, niedowierzanie, głębokie spojrzenia kobiet z widowni. Byli bohaterami, zdobywcami, wznieśli się na piłkarski Mount Everest wzbudzając w całej hali gromkie „ochy” i „achy”. Mężni, przystojni, pewni siebie – do jakiejś siódmej minuty pierwszego spotkania w historii zespołu wszystko szło pięknie, a świat się zatrzymał. […]
Przez dwie edycje turnieju dzielnie walczyli o miano najgorszej drużyny. Oddawali punkty komu popadnie. I biednym i bogatym. Szlachetny zespół. Od początku ważniejsza była zabawa niż trzy punkty. Czas przeszły został użyty nieprzypadkowo. W obecnym sezonie aż 3 (słownie: trzy) razy schodzili z parkietu jako zwycięzcy! „Gdzie popełniliśmy błąd?” – ciągle zastanawiają się zawodnicy F’n’F-u. […]